Usługi rachunkowe – Chiny
Nareszcie. Lekkie uderzenie i pasażerowie powitali chińską ziemię i udane lądowanie na niej oklaskami. Wreszcie miała zobaczyć ten inny świat. Kiedy tylko wyszła z samolotu zaatakowało ją dość powszechne o tej porze roku zimno. Oczywiście była na to przygotowana – gruby płaszcz spełnił swoją rolę. Wtopiła się w tłum. Boże co za ludzkie mrowisko, jacy oni wszyscy podobni – pomyślała. Faktycznie dla białego Europejczyka takie kulturowe zderzenie przecież z inną cywilizacją to może być szok. Nie potrafiła rozróżnić kompletnie poszczególnych ludzi. Przerażało ją to, ale także zaciekawiło. Takie mieszanka emocjonalna. Wśród wielu tablic i bilbordów, które można było zauważyć na ulicach Pekinu były też takie w języku angielskim. W pewnej chwili uśmiechnęła się do siebie – nawet tutaj na krańcu świata moja profesja jest potrzebna. Na wielkiej białej tablicy widniał olbrzymi czarny napis usługi rachunkowe dla obcokrajowców. Ciekawe pomyślała. Jakie mogą mieć stawki? i jak wygląda tutejsze prawo podatkowe. Muszę koniecznie zapytać Jolę kiedy tylko się spotkamy. Może będzie wiedziała.
Najnowsze komentarze